Od dnia kiedy założyłem tego bloga, widzę iż szatan nie próżnuje aby zniechęcić mnie do prowadzenia go.
Dodatkowo zabiera mi czas wolny jaki mogę poświęcić na pisanie nowych artykułów.
No ale dopóki widzę, że czyta choć parę osób mego bloga to będę kontynuował. Choćby nawet dla 3 osób jeśli by czytało.
Proszę was jednak o modlitwę za mnie w dwóch kwestiach:
1. Od dwóch tygodni jestem chory, bardzo mocno przeziębiłem gardło. Flegma co wieczór chce mnie udusić. Brałem antybiotyk dość mocny przez tydzień, znikły tylko objawy grypy, kaszel suchy pozostał.
Jutro jadę znów do lekarza, ale powiem szczerze, że mam dość. Bóg jest wierny i dobry, pragnie dla nas zdrowia.
Tam gdzie dwóch zbiera się w Jego imieniu tam jest On pośród nich.
oraz jeśli dwóch by uzgodniło jakąś sprawę przed Bogiem to On spełni daną prośbę.
2. O to aby Bóg zachował mnie od zwiedzenia, od tego świata bym nie tracił swego czasu na niepotrzebne rzeczy, oraz aby przesłaniał przeze mnie tylko prawdę Bożą.
Dziękuje z góry Panu Bogu za wasze modlitwy, niech wam wynagrodzi hojnie w tym czego najbardziej wam potrzeba ;)
Dominiku, dziękuję za prowadzenie bloga. Będę się też modliła za Twoje zdrowie fizyczne, jak i duchowe.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anna-Dziewanna
Dziękuje za modlitwy, powiem nawet szczerze, że wczoraj wiele razy modliłem się o uzdrowienie i dziś lekki przełom ;)
UsuńZ rana kaszel zamienił się z suchego w mokry, i pozbyłem się dużej ilości tej zarazy :D
Lekarz stwierdził, że wciąż widnieją jakieś zmiany w oskrzelach. Przepisał znów antybiotyk.
Będę zdrowy, bo smutno było by tak umrzeć na kaszel :D